Forum Chociaż świat jest pełen cierpienia, to jest też pełen zwyciężania go. Strona Główna

Chociaż świat jest pełen cierpienia, to jest też pełen zwyciężania go.

 

Nikotynizm

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chociaż świat jest pełen cierpienia, to jest też pełen zwyciężania go. Strona Główna -> Plotkujemy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marina
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg

PostWysłany: Śro 10:56, 08 Mar 2006    Temat postu: Nikotynizm

wywiad:

Jak to zrobiłem i dla czego? Paliłem sześć lat (średnio paczkę dziennie), nabierając co raz to większego przekonania że "tak trzeba".

W tym czasie zmieniłem się, z wysportowanego wspinacza górskiego na lekko otyłego mola komputerowego, dla którego intensywniejszy wysiłek fizyczny kończy się porażką. Podupadłem na zdrowiu - serducho płacze, a płucka plują w przechodniów. Otaczający mnie znajomi widząc jak "gniję" nigdy nie nalegali żebym przestał palić, dla nich to było normalne. We mnie wzmagała się złość, rósł bunt, przeciwko temu co mnie truło. Podjąłem decyzję że kiedyś "rzucę". Zacząłem zbierać argumenty, o nikotynie, nikotynizmie, oraz przestawiać się z "miłości" na niechęć do papierosów. Pewnego dnia po prostu nie chciałem iść i kupić nowej paczki śmierdzieli.

Początek był trudny: papierosy śniły mi się po nocach, rano budziłem się z papierosowym posmakiem w ustach i pierwszą myślą "muszę zajarać" - podczas takich kryzysów musiałem się mocno motywować. Bardzo ważne dla mnie było żeby nie ogłaszać do okoła swojej decyzji. Palenie rzucałem pocichutku - dla siebie !

Dzisiaj kryzysy nikotynowe nachodzą mnie bardzo rzadko i na bardzo krótko, natomiast lepiej się czuję psychicznie i fizycznie, nie śmierdzę fajkami, w sytuacjach stresowych mogę się skupić nad wyjściem z problemu (wcześniej najważniejsze było żeby najpierw "zajarać"), no i mam nowe - całkiem fajne źródło oszczędności.

Dzisiaj śmiało mogę powiedzieć, że palenie papierosów nie było moim nałogiem tylko brzydkim nawykiem, z którym udało mi się skończyć tylko i wyłącznie dzięki dużej chęci i mojej "słabej - silnej woli".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chociaż świat jest pełen cierpienia, to jest też pełen zwyciężania go. Strona Główna -> Plotkujemy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin